piątek, 1 sierpnia 2014

Łazienka...


Łazienka to jedno z najtrudniejszych pomieszczeń, na które ja nie miałam zupełnie żadnego pomysłu.
Gdzieś tam w głowie rodził się zamysł aby łazienka była bez płytek z drewnem na podłodze, lecz wtedy bardzo ciężko było zaczerpnąć jakichkolwiek informacji jak takie pomieszczenie radzi Sobie z codziennością. Na domiar złego wszyscy wkoło odradzali łazienkę bez płytek.
I tym oto sposobem postanowiłam położyć kafle tylko w miejscach mokrych
Lecz to pomieszczenie cały czas mnie męczyło i w końcu po pewnym czasie w któryś weekend bardzo spontanicznie usunęliśmy płytki z geberitu i z okolic umywalki. Gdybym kiedyś wybrała zwykłe proste płytki w kolorze białym, a nie beżowym (do dziś nie wiem co mną wtedy kierowało) na pewno by zostały. W tej chwili płytki są tylko na podłodze i w kabinie prysznicowej. Miałam pomysł aby je pomalować, ale wiadomo, zawsze może pójść coś nie tak, a wtedy nie byłoby już odwrotu. Zatem w najbliższej przyszłości podłoga zostanie wymieniona na panele lub drewno. 
Teraz mniej więcej mam chyba to o co mi chodziło, w nowej łazience brakuje jeszcze lustra i oświetlenia nad nim  :)


Chciałam trzymać w łazience ręczniki, które byłyby pod ręka i pomyślałam, że idealnie sprawdzi się do tego drabinka. Zabrałam się za poszukiwanie tej idealnej, tylko ciągle było coś nie tak albo wymiary nie pasowały albo cenowo odstraszały, więc postanowiliśmy zrobić Sobie takową sami :) W dwa dni powstała drabinka mniej więcej taka jaką chciałam a przy okazji kosztowała o wiele mniej :) 


                                                                                              Pozdrawiam ciepło!
                                                                                                             Karolina







niedziela, 27 lipca 2014

Czas start :)


Witajcie na moim blogu, pomyślałam Sobie, że czas najwyższy przestać być anonimem
 i oglądać Was z ukrycia. Już od dłuższego czasu myślałam o założeniu bloga, zobaczymy 
jak sprawdzę się w roli autorki, ponieważ podglądanie mam już wypracowane i nie wyobrażam Sobie dnia bez odwiedzenia waszych blogów. Jestem dopiero na początku remontowania i urządzania, a zatem wiele przede mną. :)

                                                                                          Zapraszam do oglądania... 
                                                                                          Pozdrawiam Karolina